Group 1555zxzxz

Smoothies. Historia gry w kości – od astragali po roll & write 

Historia gry w kości – od astragali po roll & write

Sześcienne kości to podstawowy element wielu gier planszowych i hazardowych. Ich rozmaite wariacje wykorzystuje się również w grach fabularnych. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że to także jedne z najstarszych narzędzi służących człowiekowi do gry.

Na północ, czy na południe? 

Kości zostały stworzone tak dawno temu, że prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się, kto wykonał nimi pierwszy rzut. Archeolodzy datują najstarsze ślady kościanych gier na 3100 lat przed naszą erą. Znaleziono je w wielu miejscach na świecie m.in. Iranie, archipelagu szkockim i Indiach. Początkowo nie miały one jednak znanej nam współcześnie sześciennej formy. 

Astragale pochodziły najczęściej od owiec (fot. Wikipedia)

Ludzie pierwotni używali astragali, czyli zwierzęcych kości śródstopia, których symbolika zmieniała się w zależności od strony, na jaką upadły. Najprawdopodobniej zanim pomyślano o kościach w kontekście rozrywkowym, wykorzystywano je do przepowiadania przyszłości i wróżenia. Łowczy mogli w ten sposób wybierać kierunek, w którym udadzą się na polowanie, a całe plemiona orzekać istotne dla ich przyszłości decyzje.  

Od starożytności po PRL, czyli gra w hacele 

W starożytnym Rzymie i Grecji grano astragalami w “kamienie” zwane też “hacelami”. Była to zręcznościowa zabawa, w której podrzucało się i łapało kości na wiele wymyślnych sposobów. Grały w nią głównie kobiety i dzieci. Trudniejsza wersja gry miała charakter losowy – należało wyrzucić odpowiednią wartość. 

 Choć kości te nie miały jeszcze oznaczeń, powszechnie były znane wartości boków kości. Kość skokowa ma bowiem dwa zaokrąglone końce, na których nie może upaść, oraz dwa szerokie i dwa wąskie, z których jeden jest wklęsły, a jeden wypukły. Wypukły wąski traktowano jako 1, wypukły szeroki jako 3, wklęsły szeroki jako 4, a wklęsły wąski jako 6. 

Średniowieczne hacele (fot. Wikipedia)

Gra w hacele była popularna później, w średniowieczu oraz w. PRL, gdzie znano ją także pod innymi nazwami – grą w ciupy, sztole, koble. Do rozgrywki w PRL-u wykorzystywano nie kości, ale metalowe śruby używane do wykańczania podków końskich. Niekiedy do gry dodawano także niedużą piłkę, która utrudniała zadanie. 

Kości zostały rzucone 

Pierwsze wielościenne kości, na których ryto symbole lub cyfry znane były w starożytnym Egipcie blisko 3500 lat temu. Co ciekawe Egipcjanie używali nawet 20-ściennych kości, a więc takich, jakich obecnie często używa się w grach fabularnych. 

Kość K20 ze starożytnego Egiptu (fot. Wikipedia)

Gry kościane umiłowali sobie zwłaszcza starożytni Rzymianie, dla których szybko stały się hazardem. Choć były one oficjalnie zakazane z uwagi na szkodliwość społeczną (Rzymianie nierzadko zastawiali swoje majątki), to zainteresowanie nimi nie malało. Nic dziwnego, że to właśnie od gry pochodzi najpopularniejsze powiedzenie Juliusza Cezara – “Kości zostały rzucone”.  

Kościany hazard starali się ukrócić władcy średniowieczni, wprowadzając m.in. zakaz gry pod zastaw. Osoby, które oszukiwały w kości poprzez grę spreparowanymi kostkami skazywano na wygnanie. Z czasem rozrywka w kości zniknęła z królewskich dworów, wyparta przez gry karciane i szachy. Nadal była jednak popularna wśród pospólstwa. 

Gry planszowe i fabularne 

Nie licząc Królewskiej gry z Ur, która powstała ok. 5000 lat temu w Mezopotamii, bardziej współczesna nam gra planszowa pojawiła się we Florencji w drugiej połowie XVI wieku. “Gęś”, bo tak się nazywała, zawierała 64 pola, po której poruszano się pionkami o tyle pól, ile wskazywał rzut kością. W ciągu kilku wieków powstało kilka tysięcy wariacji tej gry – niektóre przedstawiały na planszy wydarzenia historyczne, inne odnosiły się do architektury czy geografii kraju. 

Z upływem stuleci kości nie tylko stały się nieodłącznymi elementami gier planszowych. W latach ’70 ubiegłego wieku rozmaite kształty kości stały się charakterystycznym elementem RPG, czyli gier fabularnych, w których Mistrz Gry snujący swoją opowieść, oraz uczestniczący w niej gracze, wykorzystują rzuty kością do rozpatrywania walk lub różnych wydarzeń. 

XIX-wieczna gra w “Gęś” (fot. Wikipedia)

W ostatnich latach nieoczekiwanie rozkwitł gatunek roll & write. W takich grach każdy z graczy otrzymuje własny arkusz. W zależności od reguł, gracze korzystają ze wspólnej lub indywidualnej puli kości. Wyniki rzutów wykorzystywane są do wykreślania punktowanych zasobów lub rysowania kształtów. Niektóre z gier, jak “Yahtzee” nie mają żadnego motywu, ale są też i takie, które bardziej działają na wyobraźnię. Przykładowo w naszej grze “Smoothies” kolorowe kości odpowiadają owocom, z których gracze przygotowują koktajle. 

Zadanie nr 1 

Jaka cyfra znajdzie się pod znakiem zapytania? 

muduko.com

Artykuł sponsorowany przez grę “Smoothies”.

Smoothies

Zobacz inne wpisy

Po drugiej stronie gry

Najlepsze gry na majówkę

Maj, wiosna, ognisko…brzmi świetnie. A gdy dołożymy do tego jeszcze gry – plan doskonały! Jak płakać, to tylko ze śmiechu! Majówka kojarzy się ze świetną