Gry karciane – najlepsze na wycieczkę!

Wakacje na całego, więc to idealny czas na wycieczki. Poza standardowymi punktami programu, odwiedzaniem nowych miejsc czy spacerami, warto na chwilę się zatrzymać  i zresetować głowę. A przy czym można się lepiej zrelaksować, jak nie przy dobrej grze? 

 

Skoro wycieczka, to gry karciane! 

Wiadomo, że nikt nie zabiera wielkich pudeł z planszówkami na jednodniowy wypad.  Ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby do plecaka zapakować którąś z małych karcianek.  

 

Kieszonkowy bystrzak, czyli państwa-miasta w kieszonkowym wydaniu 

Kto z nas nie grał nigdy w państwa-miasta? Jest to kultowa zabawa, w którą teraz zagracie nawet w 10 osób bez konieczności szukania kartek i długopisów. Kieszonkowy bystrzak to prosta w zasadach i szybka gra karciana. W niewielkim pudełku znajdziecie sporą talię kart. Karty te wskażą kategorię oraz literę, na którą ma zaczynać się szukane słowo. Kto pierwszy na nie wpadnie, zdobywa punkt. Tytuł ten daje aż 3 warianty rozgrywki. 

 

Lucky Jack 

Szykuje się wyjazd z ekipą? Lubicie ryzyko i klimat rodem z kasyna? Lucky Jack to gra, którą powinniście zabrać na Waszą wycieczkę. Zasady są niezwykle proste, a rozgrywka dynamiczna i emocjonująca.  

Gra polega na odrzuceniu kart z ręki tak, aby pozostały w niej 3 karty z takim samym symbolem. Jednak nie jest to takie proste zadanie, jak się wydaje. Każdy chce wygrać, przeciwnicy na pewno nie ułatwią nam tego zadania. Trzeba tutaj przyjąć odpowiednią strategię, liczyć na szczęście i ryzykować! 

 

Rykowisko 

Jeżeli na wycieczkę wybieracie się ze znajomymi, z którymi zawsze jest pełno śmiechu, nie powinno na niej zabraknąć pudełka z grą Rykowisko. Jest to tytuł, przy którym można uśmiać się do łez, naśladując odgłosy, jakie wydają różne zwierzęta. Przy tej grze na pewno będziecie się świetnie bawić, jak i jeszcze bardziej się zintegrujecie. Bo co bardziej zbliża niż wspólne chrumkanie?  

 

Zuuupa! 

Kolejna propozycja mieszcząca się w niewielkim pudełku. Podczas wycieczki na pewno zgłodniejecie i zatrzymacie się na jakiś posiłek. Moment ten można wykorzystać, wyciągając na stół tę pięknie ilustrowaną grę. W karciance tej zadaniem graczy jest wspólne gotowanie zup przy użyciu kart, które mają na ręku. To ile punktów zdobędziemy, zależy od tego, ile naszych kart zostanie wykorzystanych do ugotowania posiłku. Jak w większości przypadków, zasady są naprawdę proste, można się ich nauczyć w dosłownie 5 minut. Gra jest bardzo przyjemna
i dynamiczna. Wprowadza również dawkę negatywnej interakcji dzięki kartom szkodników. Można więc nieco pokrzyżować plany swoim współgraczom.  

 

To tylko kilka propozycji, jeżeli chodzi o nasze karcianki.  
Zaglądajcie na naszą stronę, a na pewno znajdziecie coś dla siebie! 

 

Zobacz inne wpisy

Po drugiej stronie gry

Jednorożec – cóż to za stworzenie?

Myślicie, że jest ktoś, kto nigdy nie słyszał o jednorożcach? Ich motyw pojawia się w naszym życiu często już od wczesnego dzieciństwa. W końcu prawie

Po drugiej stronie gry

Roll & write – na czym polega?

Pewnie nie raz słyszeliście o występującej w grach mechanice “roll and write”. Ale co to właściwie jest? Rzuć i zapisz! Gry oparte na tej mechanice