Group 1555zxzxz

Królewski Wyścig. Najdziwniejsze wyścigi świata

Najdziwniejsze wyścigi świata

Bieg na 5 kilometrów? Rajd przez pustynię? Nuuuda! W niektórych zakątkach kuli ziemskiej spotkać się można z o wiele bardziej zwariowanymi zawodami. Co powiecie na szaleńczy bieg po skarpie za gomółką sera albo na zjazd na łopacie do śniegu?

Kiedyś rycerze rywalizowali ze sobą o rękę królewny i połowę królestwa. Dziś ścigamy się dla sportu, sławy, pieniędzy czy po prostu – dla dobrej zabawy. W dzisiejszym artykule skupimy się właśnie na tych zawodach, które dostarczają uczestnikom największych emocji, a przy okazji wprawiają też w niemałe zdumienie obserwatorów.

Dorwać ser

Co roku w maju, na wzgórzu Copper’s Hill niedaleko Gloucester w Anglii, w samo południe rozpoczyna się niezwykłe wydarzenie. Ze szczytu wzgórza zrzuca się okrągły, ważący ponad 4 kilogramy ser, a za nim turlają się uczestnicy konkursu. W teorii wygrywa osoba, która pierwsza złapie gomółkę, ale ponieważ rozpędza się ona do 110 km/h, to w praktyce jest to mało prawdopodobne. Zwycięzcą zostaje najczęściej osoba, która pierwsza stoczy się do mety, a nagrodą jest oczywiście – wspomniany ser.

Nie trzeba chyba dodawać, że jest to bardzo niebezpieczny wyścig. Wzgórze jest strome, a wielu uczestników kończy zawody z licznymi złamaniami i zwichnięciami kości. Mimo to, odważnych nie brakuje.

Człowiek kontra koń

Co roku na trasie liczącej 35 kilometrów startują obok siebie dwunożni i czteronożni zawodnicy. Ponieważ szlak jest bardzo zróżnicowany, pełny wzniesień i przełęczy, szanse człowieka są większe, niż gdyby kandydaci ścigali się po płaskim i równym terenie. Mimo to, trzeba było czekać aż 25 lat, by pierwszy ludzki uczestnik pokonał konia. Stało się to w 2004 roku – Huw Lobb przekroczył linię mety na 2 minuty przed koniem Kay Bee Jay. Od tamtej pory wyczyn ten powtórzył zaledwie jeden człowiek.

Łopata zamiast sanek

W ośrodku narciarskim Angel Fire Resort w Nowym Meksyku od ponad 40 lat rozgrywają się zawody w zjeżdżaniu na łopacie… Uczestnicy siadają na części do odgarniania śniegu i zjeżdżają ze stoku tak, jak robią to dzieci na plastikowych jabłuszkach. Wygrywa osoba, która osiągnie najkrótszy czas zjazdu.

Wyścig z żoną na plecach

Od 1998 roku w Finlandii odbywają się zawody na dość krótkim dystansie – 253 m. Utrudnieniem jest fakt, że w trakcie biegu należy dźwigać na swych barkach małżonkę… Kilkadziesiąt par z całego świata stara się jak najszybciej pokonać trasę, w skład której wchodzi m.in. głęboki rów z wodą.

Style trzymania małżonek są przeróżne – żona może wisieć do góry nogami, wokół ramion męża albo siedzieć mu na barana. Warunek jest w zasadzie jeden – panie nie mogą być lżejsze niż 49 kg – w przeciwnym przypadku należy panów odpowiednio dociążyć. W tym wyścigu ciekawa jest także sama nagroda, która wynosi… równowartość wagi żony w piwie.

Znacznie mniej ekstremalne, ale równie zwariowane i przyjemne zawody możecie przeżyć przy własnym stole, dzięki grze – „Królewski Wyścig”, w której będziecie nie tylko biec do przodu, ale też usypiać i blokować rywali!

Zadanie

Który zawodnik nie dobiegnie do mety?

Autor: Sylwia Zimowska – Redaktor Naczelna serwisu www.DamaGier.pl.

Artykuł sponsorowany przez grę “Królewski Wyścig”

Zobacz inne wpisy

Po drugiej stronie gry

Najlepsze gry dla dwóch osób

DRACULA vs VAN HELSING  Gra przeznaczona tylko dla dwóch graczy, wciągająca od samego początku już samym pudełkiem i ilustracjami, które przykuwają wzrok i obiecują ekscytującą,