„W Krainie Baśni” jest grą, która z jednej strony jest przyjemną rozrywką, z drugiej zaś wspiera rozwój wielu funkcji i umiejętności ważnych z punktu widzenia funkcjonowania poznawczego i emocjonalnego dziecka.
Idea gry jest oparta na jasnych zasadach – chodzi o to, by na przedstawionych obrazkach odnajdywać konkretne szczegóły. Ma jednak kilka wersji, stopni trudności, a sam materiał obrazkowy przenosi graczy w świat znanych i lubianych baśni. Pomysł, by wykorzystać uniwersalnych bohaterów wydaje się być bardzo trafny. Staje się bazą do opowiadania i odpowiadania na pytania, tworzenia nowych historii. Tym samym wspiera ciekawość poznawczą i kreatywność, a także kompetencje językowe. Poszerza zasób słów, trenuje rozumienie poleceń i dłuższych wypowiedzi. Pozwala wkroczyć do świata bliskiego i dorosłym i dzieciom – baśnie posługują się uniwersalnym dla wielu pokoleń
kodem kulturowym, dlatego odnajdują się w nich i dzieci i rodzice i dziadkowie.
Główny cel gry – „przyjrzyj się i poszukaj” rozwija funkcje uwagi i percepcji wzrokowej, a także koordynacji wzrokowo-ruchowej w wielu aspektach. Przede wszystkim wymaga koncentracji i selektywności uwagi, umiejętności różnicowania elementów istotnych od nieistotnych, figury i tła. Pozwala na ćwiczenie różnych strategii w tym zakresie i wybór tej najbardziej efektywnej (np. koncentrowanie się na kolorze/kształcie, przeszukiwanie planszy w sposób chaotyczny vs kierunkowa analiza od strony lewej do prawej i od góry w dół). Wymaga też zatem umiejętności utrzymywania uwagi, zastosowania się do kolejnych instrukcji. Ćwiczy zdolność spostrzegania elementów w zakresie taki sam-inny, a także ich ułożenia w przestrzeni. Rozumienie zależności przestrzennych, nabywanie słownictwa je określającego (nad, pod, po lewej stronie, w prawym górnym roku) to zwykle długi trening, w grze „W Krainie Baśni” można trenować przyjemnie i bezboleśnie.
„W Krainie Baśni” wspiera ważne aspekty myślenia – trenuje klasyfikowanie będące podstawą najważniejszej funkcji intelektualnej jaką jest myślenie logiczne, uczy dostrzegania i rozumienia zależności przyczynowo-skutkowych, trenuje wykorzystywanie różnych operacji myślenia wpływając na ich elastyczność i wydajność.
Różne wersje gry sprawiają, że może ona być doskonałą rozrywką dla jednej osoby (na te trudne momenty „Tato, nudzi mi się”), ale też zaprasza do rozgrywki kilku uczestników. Wtedy staje się bazą do trenowania takich umiejętności jak czekanie na swoją kolejność, radzenie sobie z napięciem, czasem z przegraną, cieszenie się z wygranej czy rywalizowanie tak, by dobrze się bawić.
Anna Kuprowka – psycholożka i logopedka