Witamy w Stowarzyszeniu Tropicielonautów!
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce… została odkryta całkiem nowa przestrzeń! Pełna kolorowych planet, niesamowitych stworzeń, ale i… niebezpieczeństw, czyhających zza rogu! Do tej pory była ona pilnie strzeżona (wyłącznie dla waszego bezpieczeństwa!), jednak dzisiaj uchylamy rąbka tajemnicy. Nasze najlepsze służby mają bowiem misję, która wiąże się z wielkimi wyzwaniami. A do tej misji będziemy potrzebować wsparcia.
Mówiąc wprost… zaginął Kudłacz Wierciuch. Tak, Kudłacz Wierciuch. To dla nas sprawa najwyższej rangi, dlatego otwieramy nabór do naszego Stowarzyszenia Tropicielonatów.
Kogo szukamy?
🔵 Odważnej osoby, której nie straszne są zakamarki galaktyki! Lubiącej podejmować ryzyko.
🔵 Osoby, która nie boi się nowych technologii – wyposażymy Cię bowiem w nasz najnowszy sprzęt.
🔵 Wiek i wygląd nie mają znaczenia – możesz mieć czułki, macki lub… ehh… dwie ręce. To też akceptujemy!
Jesteś zainteresowany? Pobierz aplikację Tropibot, weź komiks w rękę i wyrusz na poszukiwanie Kudłacza Wierciucha!
SŁOWO OD AUTORÓW
„Tropicielonauci” to dla nas wyjątkowy projekt z dwóch przyczyn. Po pierwsze, połączyliśmy w nim to, w czym jesteśmy najlepsi – gry wideo i książki. Czujemy, że to coś, czego jeszcze, w takiej formie, nie było na rynku, i wierzymy, że wnosi coś naprawdę świeżego. Zawsze fascynowały nas niesamowite światy, więc bardzo zależało nam na tym, żeby oddać w tym projekcie klimat odkrywania czegoś nieznanego. To dokładnie taki komiks, w który sami z przyjemnością byśmy się zagłębili. Cieszymy się, że mogliśmy go zrealizować i podzielić się tym, co naprawdę lubimy z innymi.
Po drugie jest to pierwszy tak duży projekt, który zrealizowaliśmy wspólnie. Jesteśmy parą od 12 lat i ten komiks towarzyszy nam przez większą część naszego wspólnego życia. Zaczęliśmy pracować nad nim niedługo po tym jak się poznaliśmy i można powiedzieć, że ewoluował on i dojrzewał wraz z naszą filozofią twórczą i umiejętnościami.