Wirus! 2
Zmutowane wirusy nie odpuszczają
Wirusy nie dają za wygraną, liczba ofiar rośnie, nasi laboranci pracują nad nowymi, odporniejszymi narządami. Trzymajcie kciuki! Jednak nim ruszymy na ratunek chorym, spójrzmy jak radzono sobie w czasie epidemii dżumy w XIV wieku. Kto wie, może któryś z tych sposobów sprawdzi się w naszym laboratorium?
Zapachy
Leczenie zapachem, czyli aromaterapia, jest uważane za skuteczną metodę walki z różnymi chorobami. W czasie plagi dżumy zalecano noszenie przy sobie pachnących kwiatów lub przynajmniej suszonych ziół. Bogaci dodawali do tego jeszcze perfumy. Zapach z pewnością był śliczny, ale czy leczył? Kwiatki mogą nam nie wystarczyć w walce ze zmutowanymi wirusami, szukajmy więc dalej.
Melasa
Lekarze nie poddawali się i sięgnęli po lek równie słodki co kwiatki – melasę. Niestety, nie dość, że syrop był stary i lepki, to jeszcze miał okropny zapach. Teoretycznie miał pomóc w walce z dżumą i wyleczyć chorych. Niestety, nie sprawdził się. Lekarze szukali kolejnych rozwiązań, zupełnie jak my walcząc z wirusami. Sięgnęli po szmaragdy!
Szmaragdy
Tak, dokładnie. Pewnie zastanawiacie się, jak szmaragd mógłby komuś pomóc wyzdrowieć. Jednak w czasie dżumy uznano to za genialny pomysł. Kamień rozkruszano na drobny proszek w moździerzu i podawano chorym. Można go było również mieszać z piciem lub jedzeniem. Ta metoda również nie pomogła chorym, a raczej powodowała trudności z trawieniem.
Niestety ani ówczesnym lekarzom ani naukowcom nie udało się wymyślić leku, który powstrzymałby zarazę. Dżuma dotarła aż do Azji, na Bliski Wschód, a nawet Afryki, zabijając 200 milionów ludzi. Potrzeba było 150 lat, by populacja wróciła do stanu liczebnego sprzed epidemii.
Zadanie 1:
W obecnych czasach również nie udaje się wygrać z każdą chorobą. Mimo to mamy o wiele więcej dostępnych sposobów ich zwalczania, nie tylko kwiatki czy szmaragdy. I nie chodzi tu o lekarstwa, szczepionki i przeszczepy! Laboranci zostawili nam wiadomość z wyjaśnieniem. Aby odczytać informację o przełomowym znaczeniu dla ludzkości, będziecie potrzebować lusterka.
Zadanie 2
Kryzys z wirusami zażegnany, nie pora jednak na odpoczynek! W diagramie schowały się słowa, przydatne (lub nie!) w walce z miniaturowymi wrogami. Szukajcie w każdą stronę.
antybiotyk narząd tabletki szmaragd syrop terapia perfumy
Zadanie 3
Wiecie, że istnieje choroba, w której nie czuje się bólu? Jest naprawdę groźna. Można przeoczyć grypę, nie czując bólu gardła ani gorączki, co może doprowadzić do poważnych powikłań. Można nawet nie czuć pękniętej kości po upadku z roweru, a to na pewno skończyłoby się źle. Cierpiący na tę chorobę nic nie czują, gdy się oparzą lub skaleczą. Zdrowe osoby cofają rękę, a ktoś, kto nie czuje bólu, nie wie, że dzieje mu się krzywda. Ciekawi was jak nazywa się ta przypadłość? Odpowiedź kryje się w rozsypanych słowach. Pierwsze litery, utworzą nazwę choroby. Powodzenia!
M T O P R A A R I A A E
Ą R N A Z D
Y B N T I O A T K
K E L
Z K Ą O G R C A
R O U P E A
Z R A A Z A
T L E I J A
K A T A
Ta niebezpieczna choroba to _ _ _ _ _ _ _ _ _ wrodzona.
Rozwiązania:
zadanie 3 – analgezja; słowa – aromaterapia, narząd, antybiotyk, lek, gorączka, Europa, zaraza, jelita, atak.